Bez planu, ale z celem!: Wat Pho Bangkok

Wat Pho jest najstarszą Świątynią w Bangkoku, jest ona podzielona na część północną i południową. W północnej części znajdziemy posąg Odpoczywającego Buddy, którego wysokość równa się 15 m a długość 46 m (robi ogromne wrażenie), dużo ogrodów i turystów. Oprócz Odpoczywającego Buddy można spotkać w różnych zakamarkach kompleksu, tysiące innych posągów. Wśród całego przepychu Świątyni, wyróżniają się cztery, przepiękne wieże, wyłożone płytkami ceramicznymi, co zrobiło na mnie mega duże wrażenie i chęć pozostania jak najdłużej w tej części. Wieże te zostały wzniesione na cześć trzech pierwszych władców państwa. Dla Króla Rama III przeznaczone są dwie.

W południowej części znajduje się zakon buddyjski i szkoła. Jest też znacznie mniej turystów. A szkoda, bo przypadkiem w tej części można spotkać mnicha, pogadać z nim jak z kumplem i dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy odnośnie Świątyni. Buddyści są bardzo mili i otwarci, bije od nich taki wewnętrzny spokój, który fajnie się udziela i uspokaja duszę.

Moim zdaniem Wat Pho to miejsce godne odwiedzenia w Bangkoku, turystów mniej w części południowej niż północnej, można się gdzieś ukryć, pomedytować i cieszyć oko przepięknym otoczeniem.