Maj w tym roku nas nie rozpieszcza, zimno i deszczowo za oknem. Wspominając zeszły rok w stanie Maine w USA mam podobne odczucia co do pogody. Też była strasznie zmienna, deszcz ścigał się ze słońcem. O nocach nie wspominając, gdzie temperatura spadała do 5 st i marzłam w nocy strasznie. Pamiętam może jedną czy dwie noce , gdy gorąc na zewnątrz nie dawał nam spać.
Pierwszą 'osobistością' na liście rzeczy niezbędnych w tym roku był porządny śpiwór. "Porządny" znaczy w dobrej cenie :D i ciepły. Cena dla studenta jest zawsze najważniejsza, więc był to najbardziej brany pod uwagę czynnik w trakcie zakupu. Czy się sprawdzi, nie wiem. Chętnie napiszę sprawozdanie za miesięcy kilka :).
Pogoda zmienną jest, więc ubrania i na "zimną" i "ciepłą" pogodę dobrze wziąć.
A ! I dodatkowo środek na komary ! Campy zazwyczaj położone są głęboko w lesie przy jeziorze, więc te stworzenia tną niesamowicie. Ja dodatkowo mam uczulenie, więc co tydzień nogę miałam jak słonica. Więc na alergię też coś trza wziąć.
O majtkach i skarpetach nie wspominam , w razie czego można kupic w Walmart :D O zakupach w stanach będzie osobny post, bo jest co analizować i kupować rzecz jasna :).
Pracując w kuchni , szefowie zażądali nakrycia na głowę , spodnie za kolano i bluzki zakrywające ramiona. Buty zakryte też i jednoczęściowe kostiumy by młodzieży nie rozochocić !!
Pamiętać o przejściówkach, gdyż mają inne kontakty.
Plecak czy walizka ? Według Waszych odczuć. Pamiętać trzeba, że podróżując trzeba będzie się przemieszczać i niekoniecznie ciągle metrem czy tramwajem. Kto nie ma w kieszeni ten ma w nogach !
Kasa , paszport , prawo jazdy międzynarodowe ( koszt 35 zł) .
Kosmetyków dużo nie kupować, tak by przeżyć tydzień czy dwa. Na pewno będzie jakaś wycieczka do supermarketu na zakupy. Ceny kosmenyków np. w Walmart są o wiele niższe niż w Polszy np. lakiery rimmel 1,5 dol, cetaphil 5 dol , mejbeliny za 5 dol. Żyć nie umierać!
Także są sklepy one dollar , gdzie można kupić rzeczy za dolara. Taki nasz "wszystko po 5 zł".
Spakować stare rzeczy bo strasznie się niszczą. Czy podczas roboty czy prania i suszenia. Elektronika ta jest bezwzględna dla ciuchów.
A gdy już się spakujemy i wybierzemy za ocean to czekają nas codziennie widoki jak poniżej. POLECAM !
pozdrawiamy, backpack-girls
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz