Mając dzień
wolny, ruszyłyśmy tyłki z Te Anau, gdzie obecnie stacjonujemy, w kierunku fiordów
nowozelandzkich. A właściwie do Zatoki Milfora (Milford Sound).
Milford
Sound jest częścią Fiordland'u, Parku Narodowego w Nowej Zelandii, który jest
na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ze względu na długość, ok.20 km, i
strome brzegi, zatoka przypomina typowy fiord.
Dodatkowo
jest to najbardziej deszczowe miejsce na ziemi, gdzie pada około 200 dni w
roku. Sporo. Dużo tez sandfly'ow, muszek, które swoim upierdliwym zachowaniem niejednemu
mogą uprzykrzyć życie. Wiec podczas zwiedzania polecamy dużo Off’a i innych środków
odstraszających małe zgryźliwe coś.
Miejsce
to wygląda prze-bajkowo. Mnóstwo wodospadów i pięknych widoków, delfiny i foki tez można spotkać. Nie dziwne więc, że w tych okolicach powstał
film "Hobbit". Czułyśmy się jak na planie filmowym. Nowozelandczycy są
dumni z tego, że cała trylogia "Władcy Pierścieni" jak i "Hobbit"
powstały w ich przecudnym kraju.
Cały
czas, podczas rejsu po zatoce, wypatrywałyśmy jakieś oznaki przebywania hobbitów czy krasnalo-podobnych. Jednak nadaremnie. Widoki zatem musiały wynagrodzić nam nasze rozczarowanie
brakiem małych stworów bajkowych. I wynagrodziły, nawet poczwórnie!!!! Milford
Sound jest przepiękne i na pewno nieprzereklamowane.
Polecamy
bardzo tym, którzy są w pobliżu i zastanawiają się, czy warto się tam wybrać.
Podpowiadamy: WARTO, bardzo warto.
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
lunch time, Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
Milford Sound |
|
droga Milford Sound- Te Anau |
Zdjęcia tak fantastyczne, że niektóre wyglądają jak po graficznej obróbce w komputerze. Taki wyjazd to dopiero przygoda.
OdpowiedzUsuńAparat dalej trzymamy niepewnie, więc dobrze, że przyroda Nowej Zelandii broni się na zdjęciach sama :) Ogólnie życie to przygoda, tu czy gdzie indziej, trzeba korzystać. pozdrawiamy serdecznie!!
Usuń